Partnerzy główni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Ciekawa zmiana właścicielska na rynku ubezpieczeń. KRUS ma kupić Pocztowe TUW

O planowanej transakcji poinformował minister rolnictwa

Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zapowiedział, że Pocztowe Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych ma zostać kupione przez państwowy KRUS (Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego). Deklaracja ta padła podczas spotkania ministra z rolnikami w Pułtusku, a przytacza ją serwis farmer.pl.

Pocztowe TUW to ubezpieczyciel należący do grupy Poczty Polskiej, funkcjonujący pod marką Ubezpieczenia Pocztowe. Prowadzi działalność w zakresie ubezpieczeń majątkowych i osobowych, m.in. komunikacyjnych, mienia, turystycznych czy firmowych. Jest też jednym z ubezpieczycieli, którzy mają podpisaną z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi umowę w sprawie sprzedaży ubezpieczeń upraw lub zwierząt gospodarskich z dopłatami z budżetu państwa. Na tym polu konkuruje z PZU, TUW TUW, Generali Agro (dawną Concordią), InterRiskiem, TUZ TUW oraz VH.

Przeczytajcie także: Ubezpieczenia Pocztowe ruszają ze sprzedażą online

Jak tłumaczył cytowany przez farmer.pl Henryk Kowalczyk, KRUS ma przejąć Pocztowe TUW, aby nim zarządzać i wokół niego budować system ubezpieczeń. Transakcja ma się przyczynić do popularyzacji polis rolnych. W szczególności ma zachęcić rolników do ubezpieczenia się w towarzystwach ubezpieczeń wzajemnych.

Minister podkreślał zalety ubezpieczania się na zasadach wzajemności względem oferty komercyjnej. Opisywał mechanizm, zgodnie z którym w latach bezszkodowych ubezpieczyciel komercyjny zostawia zysk w swojej firmie, podczas gdy TUW może nadwyżkę z danego roku przeznaczyć na obniżenie składek na kolejny okres ubezpieczenia. Rzeczywiście formuła ubezpieczeń wzajemnych taki mechanizm zakłada (a w klasycznym modelu może mieć też i drugą stronę, tzn. jeśli szkód jest więcej niż zakładano, członkowie danego związku wzajemności członkowskiej mogą zostać poproszeni o dopłatę). Natomiast można mieć duże wątpliwości co do stosowania go w przypadku ubezpieczeń upraw, które i tak miewają problemy z rentownością. Zwłaszcza że szkody w danym okresie często dotyczą dużej liczby ubezpieczonych (np. w związku z suszą w kraju), dlatego środki z lepszych lat powinny raczej pracować w tych gorszych, niż być dystrybuowane między ubezpieczonych.

Przeczytajcie także: Raport "Insurtechy w Polsce" już do pobrania

Pomijając jednak kwestię modelu ubezpieczania i tego, czy rzeczywiście do rzeczonych zwrotów by dochodziło, to sama planowana akwizycja jest dość ciekawa. Pocztowe TUW jest niszowym ubezpieczycielem z udziałem w rynku poniżej 1 proc. Poczcie nie udało się zbudować prężnie działającego wehikułu finansowego, opartego na bankowości i ubezpieczeniach. Raczej nie należy się więc dziwić decyzji dotyczącej sprzedaży biznesu ubezpieczeniowego. Bardziej zaskakujący jest natomiast nabywca. Miałoby bowiem dojść do zakupu ubezpieczyciela gospodarczego przez ubezpieczyciela społecznego. To trochę tak, jakby ZUS kupił PZU.

A o tym, że transakcja dotycząca Pocztowego może dojść do skutku, sygnalizował już wcześniej Puls Biznesu. Wskazywano, że KRUS ma dostać od rządu na ten zakup 70 mln zł. Odpowiedni zapis pojawił się w uzasadnieniu do ustawy budżetowej i choć nazwa towarzystwa w nim nie padała, to z informacji PB wynikało, że przedmiotem akwizycji będzie właśnie należący do Poczty ubezpieczyciel.

KATEGORIA
INNI NAPISALI
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies