Spiir posiada licencję na dostęp do otwartej bankowości, wydaną przez duński nadzór finansowy
Jak doniósł jeden z czytelników cashless.pl, duńska apka do agregowania kont i zarządzania wydatkami otwiera się na klientów znad Wisły. Sprawdziłam i rzeczywiście, polscy użytkownicy mogą już pobierać aplikację z serwisów Google Play oraz App Store i dodawać rachunki ze swoich banków.
Po zainstalowaniu apki użytkownicy z Polski dostają propozycję dodania kont z 12 instytucji, przy czym znaczono, że jest to usługa w wersji "beta". Do wyboru są: Alior, Millennium, Pekao, BNP Paribas, Getin, Śląski, mBank, PKO BP i Santander, a dodatkowo N26, PayPal i Revolut. Można też dodać konta z banków z szeregu innych krajów europejskich (przy czym tylko instytucje z krajów nordyckich, czyli macierzystego rynku Spiira, nie są oznaczone jako będące na etapie testów).
Aplikacja pobiera informacje z podanych rachunków o ponoszonych przez użytkownika wydatkach i automatycznie je kategoryzuje. Można w niej porównywać, jak wiele środków z portfela przeznaczanych jest na poszczególne typy wydatków w danym miesiącu, a także jak zmienia się to na przestrzeni czasu. Spiir ma też pomagać w oszczędzaniu. Proponuje użytkownikom wyzwania, w ramach których mają spróbować zmniejszyć wydatki w danej kategorii.
Korzystanie z aplikacji jest darmowe. Spiir posiada licencję AISP (dostawcy informacji o rachunkach bankowych w ramach otwartej bankowości), udzieloną przez duński nadzór finansowy. We wrześniu 2021 r. udziały w startupie nabył Mastercard.
Spiir chwali się, że z jego usług korzysta ponad 400 tys. użytkowników. Czy uda mu się podbić serca Polaków? Z pewnością zadanie będzie miał niełatwe, bo na naszym rynku prawie wszystkie czołowe banki same udostępniają agregatory rachunków, o czym więcej przeczytacie w tekście: Agregacja kont, zlecanie przelewów, potwierdzanie dochodów. Które banki oferują usługi wykorzystujące otwartą bankowość.