Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Wpłaty. Staje się coraz jaśniejsze, że to przyszłość bankomatów w Polsce

Najnowsze statystyki NBP nie pozostawiają już chyba wątpliwości, że najlepsze lata bankomaty mają za sobą. Ale jest pewna usługa, dzięki której będą mogły rozwijać się jeszcze przez długie lata

Niedawno pod jednym z tekstów w serwisie Cashless na temat rynku bankomatów w Polsce pewien czytelnik napisał, że nie wierzy w prognozy zapowiadające szybki wzrost liczby bankomatów w Polsce w ciągu najbliższych kilku lat. W dobie dynamicznego wzrostu liczby transakcji bezgotówkowych oraz rosnącego dostępu do usługi cashback rynek bankomatów powinien, jego zdaniem, delikatnie mówiąc się zwijać. I trudno się z nim nie zgodzić, ale tylko po części. Popatrzcie na te dwa wykresy:





Pewnie już się domyślacie, co to jest. Na pierwszym przedstawiłem liczbę wypłat gotówki dokonanych w bankomatach w Polsce w pierwszych kwartałach poszczególnych lat. Drugi to liczba depozytów złożonych za pomocą wpłatomatów i urządzeń dwufunkcyjnych. Dane pochodzą ze statystyk Narodowego Banku Polskiego.

Przeczytajcie także: Kłopotliwy błąd w bankomatach Euronetu

Jak widzicie, o ile wypłat po początkowym wzroście zaczęło ubywać, o tyle liczba depozytów dynamicznie rośnie, przy czym dynamika ta jeszcze przyspiesza. Wykresy wyglądałyby nieco inaczej, jeżeli by wziąć pod uwagę wartość wpłat i wypłat. Różnica polega na tym, że o ile wartość depozytów rośnie równie dynamicznie co ich liczba, to wartość wypłat, pomimo spadku ich liczby, także cały czas delikatnie rośnie. Ale dla właścicieli bankomatów to marne pocieszenie, bo wynagrodzenie dostają od liczby wykonanych wypłat a nie ich wartości.

Przeczytajcie także: Wypłata kartą walutową za granicą nie zawsze taka tania

Dane NBP wskazują więc, że zapotrzebowanie na usługi bankomatów wyposażonych w funkcję depozytową rośnie. Oczywiście nie możemy przy tym zapomnieć, że wypłaty pozostają na razie głównym źródłem przychodów właścicieli bankomatów a depozyty stanowią zaledwie 5 proc. liczby i 15 proc. wartości wszystkich transakcji w tych urządzeniach. Jednak bez rosnącego segmentu wpłat, sieci bankomatów byłyby w tarapatach. To dlatego coraz więcej banków oraz sieci niezależnych stopniowo wymienia swoje maszyny na dwufunkcyjne. Przy okazji pozwala im to zaoszczędzić nieco pieniędzy na kosztach logistycznych, bo dzięki gotówce z depozytów rzadziej muszą zasilać maszyny w banknoty.

Wydaje mi się zatem, iż opinie niektórych fachowców prognozujących, że w perspektywie najbliższych pięciu lat liczba bankomatów w Polsce może przekroczyć poziom 30 tys. sztuk, są realne. Na razie, tzn. na koniec marca, na terenie całego kraju działało ponad 22 tys. tych urządzeń.

KATEGORIA
KARTY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies