Ale banki szybko tną oprocentowanie, więc szukając wysokich odsetek warto się pospieszyć
W ostatnich tygodniach oprocentowanie lokat mobilnych spadło w kilku bankach. Stało się tak np. w BZ WBK czy Millennium. Jest niemal przesądzone, że wkrótce będą kolejne obniżki. Aktualne promocyjne stawki w PKO obowiązują tylko do końca marca, w Pekao do 20 kwietnia, a oprocentowanie konta oszczędnościowego w Banku Smart – do 17 kwietnia.
Przeczytaj także: Przedstawiamy 5 zasad, które zwiększą bezpieczeństwo smartfona, gdy korzystacie z bankowości mobilnej
Ale mimo serii obniżek stóp procentowych lokaty mobilne wciąż kuszą wysokimi odsetkami. Najwięcej, bo 4 proc. w skali roku, można zarobić w Getinie i Raiffeisen Polbanku. W obu minimalna kwota depozytu to tysiąc a maksymalna 10 tys. zł. Różnice pojawiają się w okresie oszczędzania. W Raiffeisen Polbanku to kwartał a w Getinie – 2 miesiące.
Mniej, bo 3,5 proc. zarobić można w Banku Smart, na zakładanym przez aplikację mobilną koncie oszczędnościowym. Niestety z takich zysków cieszyć się mogą tylko wybrani klienci banku, którzy założyli w nim rachunek w okresie między 12 lutego a 17 marca. W dodatku to stawka dla oszczędności do 50 tys. zł. Powyżej tej kwoty odsetki spadają do 2,5 proc. rocznie.
Nowi klienci Banku Smart dostaną 3,2 proc. dla kwot do 50 tys. zł oraz 2,3 proc. gdy ulokują więcej. Natomiast osoby, które miały konto w tej instytucji przed 12 lutego 2015 roku, dostaną odsetki w wysokości 3,2 proc. dla oszczędności do 100 tys. zł. Jeżeli mają więcej, ale mniej niż 200 tys. zł, będą zarabiać 3 proc. Powyżej tej kwoty dostaną 2,5 proc. w skali roku. Smart nie określa minimalnej kwoty oszczędności na rachunku, która uprawnia do odsetek.
Przeczytaj także: To pierwsza aplikacja bankowa, do której zalogujecie się odciskiem palca
3,25 proc. rocznie zarobią zaś na lokacie mobilnej klienci Millennium, którzy korzystają z Konta 360. Pozostali dostaną mniej, bo 2,75 proc. Minimalna kwota depozytu wynosi 500 zł a maksymalna 10 tys. zł. Okres lokaty to kwartał.
Z kolei użytkownicy IKO, czyli mobilnej aplikacji PKO, mogą jeszcze cieszyć się odsetkami w wysokości 3 proc. na lokacie 30-dniowej. Jeżeli zaś zdecydują się założyć lokatę na 3, 6 lub 12 miesięcy – bank dopisze im odsetki na poziomie 2,15 proc. Minimalna kwota oszczędności to tysiąc zł. Maksymalna w wysokości 10 tys. zł, została zdefiniowana jedynie dla lokaty miesięcznej. Jak wspomniałem jednak na wstępie takie parametry obowiązują tylko do końca marca.
BZ WBK oferuje lokaty mobilne na 4 i 12 miesięcy. W obu przypadkach oprocentowanie wynosi 2,5 proc. rocznie. Jednak o ile minimalna kwota oszczędzania w obu przypadkach jest taka sama i wynosi tysiąc złotych, o tyle maksymalnie można odłożyć na lokacie krótszej 20 tys. zł a na dłuższej połowę tego, czyli 10 tys. zł.
Przeczytaj także: Millennium wprowadza aplikację na smartwatcha
Z kolei w Plus Banku można zyskać nawet 2,9 proc. Dotyczy to jednak lokat mobilnych zakładanych na 3 lata. Oprocentowanie zaczyna się od 1,75 proc. w przypadku depozytu 30-dniowego, rośnie do 2,5 proc. na lokacie kwartalnej, do 2,65 proc. na półrocznej, i do 2,7 proc. na 12- i 24-miesięcznej. Minimalna kwota depozytu wynosi tysiąc złotych. Maksymalnej nie ma.
Lokaty mobilne oferuje jeszcze Pekao, ale tu odsetki są już bardzo niskie i wynoszą maksymalnie 1,55 proc. dla produktów rocznych. Depozyty zakładane przez smartfony znaleźć można również w Meritum Banku. Instytucja organizuje kilkugodzinne sesje, podczas których ogłasza promocyjne oprocentowanie. Zgodnie z informacją zamieszczoną na stronach banku ostatnia edycja takiej promocji była w listopadzie ubiegłego roku.