Banki mają przekazywać do niej wiele istotnych informacji na temat swoich klientów biznesowych
CMO, czyli Centralny Mechanizm Oceny, to dość tajemniczy projekt, nad którym pracują Ministerstwo Finansów, KIR oraz banki. Napisał o nim wczoraj serwis Niebezpiecznik. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez portal, CMO to baza informacji o rachunkach firm przypominająca nieco Centralną Bazę Rachunków klientów indywidualnych. CBR ma powstać w oparciu o ustawę, której projekt jest już gotowy.
Przeczytajcie także: Jest umowa na mDokumenty
Tymczasem wygląda na to, że, jak pisze Niebezpiecznik, nie ma przepisów prawa, wedle których powstaje CMO. W ramach tego mechanizmu banki będą zobowiązane do przesyłania takich danych firm – swoich klientów, jak numery identyfikacyjne przedsiębiorstw, np. NIP, adresy siedzib, numery telefonów, adresy e-mail właścicieli i pełnomocników oraz daty rozpoczęcia działalności gospodarczej.
Przeczytajcie także: Polskie ePłatności kupują terminale Kolportera
Co ciekawe w informacjach przekazywanych przez banki na temat firm ma się znaleźć też tzw. ocena ryzyka wyliczana na podstawie różnych czynników, a jedną z cech wpływających na nią ma być siedziba firmy zlokalizowana w tzw. wirtualnym biurze. Wszystkie te informacje mają służyć wykrywaniu przestępstw podatkowych.
Więcej: Niebezpiecznik