To efekt poprawek wprowadzonych do projektu ustawy przez posłów
Zgodnie z najnowszym kształtem ustawy o zakazie handlu w niedzielę sprzedaż towarów przez internet będzie możliwa w dni objęte zakazem pod warunkiem, że będzie odbywać się w sposób zautomatyzowany. Okazuje się jednak, że jak to często w polskim parlamencie bywa, coś zostało przeoczone i projektowane przepisy mogą uniemożliwić dokonywanie zakupów przez aplikacje mobilne. Pisze o tym w dzisiejszym Dzienniku Gazecie Prawnej Sławek Wikariak.
Wprowadzony do ustawy przepis wymienia wyjątki od zakazu handlu w wybrane niedziele. Niestety koncentruje się on wyłącznie na sklepach i platformach internetowych, pomijając aplikacje na smartfony. Przy literalnej wykładni oznacza to, że wejście takich przepisów w życie uniemożliwiać będzie prowadzenie sprzedaży przez mobilne aplikacje natywne. Za złamanie zakazu operatorowi groziłaby kara grzywny w wysokości 100 tys. zł.
Wygląda jednak na to, że przepis będzie można obejść, jeśli aplikacja mobilna będzie odwoływać się do strony internetowej. Tak jest wydaje mi się w przypadku apki Allegro – największej platformy e-commerce w Polsce. Ponadto autorzy przepisów chcą, by zakaz sprzedaży w wybrane niedziele dotyczył wyrobów i towarów. Obejmie więc np. audiobooki, ale biletów na autobus czy metro sprzedawanych przez SkyCash lub mPay chyba już nie.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna