Z informacji przekazanych mi przez Dariusza Mazurkiewicza, prezesa zarządzającego Blikiem Polskiego Standardu Płatności wynika, że reprezentowana przez niego firma nie rezygnuje z walki o terminale płatnicze. W najbliższym czasie Blikiem będzie można płacić na POS-ach Polskich ePłatności.

Przeczytajcie także: • Blik wprowadzi płatności powtarzalne

Informację tę potwierdziła Sylwina Dronka, odpowiedzialna za kontakty z mediami w PeP. Jej zdaniem PeP wraz z Aliorem, z którym współpracują przy rozliczeniach transakcji, od strony technicznej wkrótce będą gotowe na udostępnienie Blika na terminalach. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to Blik na terminalach PeP-u mógłby pojawić się w II kw. przyszłego roku.

Moim zdaniem pod względem wygody korzystania w terminalach stacjonarnych Blik przegrywa z kartami zbliżeniowymi czy płatnościami HCE albo Android Pay. Może ewentualnie stanowić rezerwowy instrument płatniczy np. na wypadek awarii systemu kartowego. Mimo tego Dariusz Mazurkiewicz uważa, że należy zwiększać sieć akceptacji Blika na POS-ach, by w przyszłości, gdy okaże się, że może on korzystać z technologii zbliżeniowej, dostęp do niego był powszechny. Obecnie Blikiem można płacić w urządzeniach eService, First Daty i PayTel.

Przeczytajcie także: • Alior przedłuża promocję Android Pay

Tymczasem pojawiła się koncepcja wykorzystania do inicjowania płatności Blikiem w sklepach stacjonarnych rozwiązania oferowanego przez spółkę Braintri. Jiffee, bo o nim mowa, pozwala na komunikację smartfonów z terminalami za pośrednictwem technologii BLE. Produkt Braintri zdobył ostatnio nagrodę Best of Show podczas jesiennej edycji Finovate. Niestety barierą w jego upowszechnieniu się może być konieczność wyposażenia większości terminali płatniczych w dodatkowy czytnik. Na razie spółki PSP i Braintri podpisały list intencyjny w sprawie przeprowadzenia pilotażowego wykorzystania Jiffee do płatności Blikiem w POS-ach.