Zgodnie z wytycznymi organizacji płatniczych do końca ubiegłego roku cała sieć akceptacji kart nad Wisłą miała zostać wyposażona w terminale NFC
Mieszkańcy większości krajów Europy dopiero w styczniu przyszłego roku będą mogli się cieszyć z tego, do czego Wy dostęp macie już teraz. Mam na myśli pełne nasycenie sieci akceptacji kart terminalami zbliżeniowymi. Zgodnie z regulacjami dwóch najważniejszych na polskim rynku organizacji płatniczych, a więc Mastercarda i Visy, operatorzy terminali do końca ubiegłego roku mieli wymienić wszystkie stare urządzenia na nowe. I prawie się to udało.
Z moich informacji wynika, że są trzej maruderzy, którym stare terminale jeszcze się ostały. Firmy te zwracały się do organizacji płatniczych o przedłużenie terminu wymiany starych urządzeń zlokalizowanych m.in. innymi w infrastrukturze miejskiej, ale gdzie konkretnie one funkcjonują, nie wiem. Jeżeli znajdziecie jeszcze gdzieś terminal nieposiadający czytnika zbliżeniowego, dajcie znać w komentarzu pod tekstem albo na adres kontakt@cashless.pl. Ostateczny termin ich wymiany na bezstykowe mija 31 grudnia bieżącego roku.
Natomiast z raportu Narodowego Banku Polskiego na temat kart płatniczych w III kw. 2017 r. wynika, że we wrześniu ubiegłego roku na około 605 tys. POS-ów działających nad Wisłą już ponad 566 tys. posiadało możliwość akceptacji płatności zbliżeniowych. Nowoczesne terminale stanowiły już zatem niemal 94 proc. Co ciekawe NBP wciąż raportuje, że na rynku są urządzenia zbliżeniowe, które choć akceptują karty bezstykowo, to nie przyjmują płatności mobilnych. Funkcjonować ma około 90 tys. takich terminali.