W ciągu trzech najbliższych lat wartość zakupów wykonywanych za pomocą urządzeń mobilnych urośnie w naszym kraju do poziomu 224 euro na mieszkańca. A to oznacza, że pod tym względem wyprzedzimy pozostałe kraje europejskie.

To wnioski z raportu „The New World of Retail” przygotowanego dla MasterCarda przez firmę doradczą Innovalue. Polska zdystansuje inne rynki, w tym Danię (która osiągnie 196 euro na głowę), Norwegię (176 euro), Austrię (140 euro) i Wielką Brytanię (104 euro). Zawdzięczamy to dynamicznemu wzrostowi segmentu płatności mobilnych oraz otwartości konsumentów na nowe rozwiązania technologiczne. Obecnie wszystkie te rynki wyprzedzają polski, którego wartość wyliczono na 20 euro na mieszkańca.

Przeczytaj także: Rok 2015 będzie należeć do płatności mobilnych i paczkomatów

Raport dowodzi, że handlowcy muszą zrozumieć potencjał nabywczy, który stoi za rzeszą posiadaczy 305 milionów smartfonów w Europie. Prawdopodobnie 60 proc. spośród nich kupi coś w Internecie używając do tego telefonu z ekranem dotykowym. Wielu przedsiębiorców już to zrozumiało i zmodyfikowało model prowadzenia działalności pod kątem multikanałowości, łącząc tradycyjne i internetowe kanały sprzedaży detalicznej.

W procesie transformacji zasadnicze znaczenie odgrywać będzie bezpieczeństwo, gdyż blisko połowa ofiar przestępczości internetowej unika ponownych zakupów w e-sklepach, w których doszło do nadużyć finansowych. Ma to bezpośrednie przełożenie na reputację sklepu i poziom sprzedaży w przyszłości.

Z raportu wynika także, że polscy przedsiębiorcy działający w branży detalicznej wydają się najlepiej przygotowani na zmiany, jakie w tym sektorze powoduje mobilna rewolucja. Eksperci przewidują również w raporcie, że o ile w ostatnich latach światowy m-commerce opierał się głównie na zakupach dóbr niematerialnych, takich jak muzyka czy e-booki, najistotniejszym trendem dla dalszego rozwoju rynku będą płatności mobilne realizowane w sklepach tradycyjnych.

Przeczytaj także: Kupując w sieci nadal najczęściej wybieracie płatność za pobraniem

Rozwój elektronicznych portfeli oraz mobilnych płatności zbliżeniowych będzie stanowić siłę napędową rynku m-płatności. Polski rynek, z ponad 76 proc. nasyceniem terminalami płatniczymi przystosowanymi do obsługi płatności bezstykowych, już dzisiaj dysponuje odpowiednią infrastrukturą i znaczącym potencjałem dalszego wzrostu.

Z raportu przygotowanego dla MasterCarda dowiadujemy się również, że podstawową barierą dla rozwoju mobilnych płatności na skalę masową jest wielość dostępnych rozwiązań, a wyzwaniem przełamanie oporu konsumentów przed adaptacją nowej metody płatności.