Billon już wcześniej miał zezwolenie na działalność na Wyspach, ale konieczność ponownej rejestracji wynikała z wdrożenia tam dyrektywy PSD II
Billon poinformował dziś w komunikacie, iż jego brytyjska spółka Billon Financial Ltd. została zarejestrowana jako small electronic money institution (mała instytucja pieniądza elektronicznego). Proces rejestracji miał na celu m.in. potwierdzenie, że procedury stosowane przez Billon Financial są zgodne z wymogami dyrektywy PSD II. Wcześniej Billon już miał zezwolenie na działanie w Wielkiej Brytanii wydane przez tamtejszego nadzorcę – Financial Conduct Authority. Konieczność ponownej rejestracji wynikała z wejścia w życie PSD II.
Jak czytam w informacji prasowej Billona, dostał on licencję SEMI jako jedna z dwóch firm wykorzystujących blockchain i jako jedyna zapisująca przy pomocy tej technologii regulowane waluty. Billon podkreśla, że pieniądz elektroniczny nie jest kryptowalutą, lecz cyfrowym odpowiednikiem gotówki. – Cyfrowe pieniądze mogą być wydawane przez banki i inne instytucje finansowe, a używać ich można tak samo, jak gotówki i środków na rachunku bankowym. Nasz blockchain spełnia regulacyjne wymogi pieniądza elektronicznego, dlatego możemy na nim zapisywać waluty narodowe, ale nie kryptowaluty. To jest fundamentalna różnica – tłumaczy Andrzej Horoszczak, prezes Billon Group.
Billon pisze, że jego technologia jako jedyna na świecie umożliwia transakcje finansowe prawdziwymi pieniędzmi, czyli np. złotówkami lub funtami brytyjskimi, oraz zapisywanie całych dokumentów bezpośrednio w sieci blockchain. Na podstawie tej technologii spółka buduje rozwiązania biznesowe upraszczające obieg pieniędzy i danych, od masowych wypłat przez mikropłatności, po przechowywanie wrażliwych dokumentów. W Polsce testowane jest np. rozwiązanie Billona służące do rozwiązania problemu tzw. trwałego nośnika w bankach.