Kilka dni temu w serwisie Cashless ukazał się artykuł, w którym opisałem starania operatora systemu Blik o wyposażenie go w możliwość zbliżeniowej inicjacji płatności w punktach stacjonarnych. Zgodnie z informacjami, jakie uzyskałem w spółce Polski Standard Płatności, która zarządza Blikiem, oraz u producenta terminali Ingenico, napisałem, że nie ma prawnych barier, by Blik mógł wykorzystywać do transakcji zbliżeniowych terminale POS obsługujące dziś płatności bezstykowe kartami MasterCarda i Visy.
Okazuje się, że pewne wątpliwości jednak są. Chodzi o prawo do wykorzystania tzw. kernela. W uproszczeniu to oprogramowanie, które pozwala na obsługę płatności, w tym bezstykowych. Wątpliwości te w liście skierowanym do redakcji Cashless zwerbalizował Piotr Waś, szef Ingenico na Polskę i kraje bałtyckie.
– Nawiązując do informacji zamieszczonej w serwisie „Cashless.pl" potwierdziłem wewnątrz kierowanej przeze mnie organizacji, że stworzony przez Ingenico kernel przygotowywany do obsługi transakcji kartowych na terminalach, pozwala obsłużyć transakcje zrealizowane instrumentami innymi niż karty Visa i MasterCard. Niemniej pozostaje własnością intelektualną należącą do Visy, MasterCarda oraz konsorcjum EMVCo. Tak więc nawet jeśli nie ma opłat związanych z wykorzystanie kernela, PSP będzie musiało wyjaśnić kwestię praw z międzynarodowymi organizacjami płatniczymi – napisał Piotr Waś.
Z informacji przekazanych mi w listopadzie przez PSP wynika, że spółka zleciła analizę prawną w tej sprawie. Ma być gotowa do połowy grudnia, a władze PSP są przekonane, że wykaże, iż mogą korzystać z kernela MasterCarda i Visy. Nie widzą bowiem miejsca, w którym wykorzystanie kernela naruszałoby prawa organizacji płatniczych. Te oficjalnie nie wypowiadają się na ten temat. Ale wiadomo, że każdą analizę można podważyć. W związku z tym dopiero ewentualna decyzja niezawisłego organu sądowniczego mogłaby ostatecznie potwierdzić, po której stronie jest racja. A to wymagałoby wejścia w długotrwały spór prawny. Czy ktoś się na to zdecyduje?
Nieoficjalnie mówi się, że w tej sytuacji władze PSP mogą starać się wymóc na organizacjach płatniczych formalną zgodę na wykorzystanie ich kernela. I zechcą skorzystać w tym celu z pomocy swoich udziałowców, czyli sześciu dużych polskich banków będących jednocześnie największymi wydawcami kart MasterCarda i Visy na naszym rynku. To Alior, BZ WBK, ING, mBank, Millennium i PKO BP. Spotkanie w tej sprawie jest planowane na przyszły tydzień.
Gdyby to się udało, to z moich informacji wynika, że już na początku przyszłego roku PSP, wraz z przynajmniej jednym bankiem i jednym agentem rozliczeniowym, byłoby technicznie gotowe do przeprowadzenia testów płatności zbliżeniowych Blikiem. Jego przewagą nad technologią HCE, która umożliwia bezstykowe płatności mobilnymi kartami MasterCarda i Visy, ma być o wiele większa dostępność. Bezstykowo Blikiem będą bowiem mogli płacić użytkownicy wszystkich smartfonów posiadających moduł zbliżeniowy, niezależnie od wersji systemu operacyjnego. HCE działa tylko na urządzeniach z Androidem w wersji 4.4 lub nowszym.
