Klienci Banku Millennium za pomocą mobilnej autoryzacji mogą już potwierdzać niektóre transakcje zlecane w oddziale banku. Obecnie w ten sposób autoryzować można przelewy krajowe, zagraniczne, wpłaty i wypłaty gotówki oraz doładowanie telefonu na kartę. Docelowo zakres dyspozycji, które będzie można potwierdzać w aplikacji mobilnej, ma się poszerzyć.

Przeczytajcie także: • Z aplikacji PeoPay będzie można korzystać także w oddziałach

Klient, który aktywował usługę mobilnej autoryzacji, nie musi składać podpisu na wydrukowanym potwierdzeniu transakcji. Wystarczy, że operację wykonywaną w oddziale banku zatwierdzi w swoim telefonie. Millennium zdecydowało się na ten krok, widząc, że coraz więcej użytkowników bankowości elektronicznej korzysta z tej metody zatwierdzania operacji – już ok. 30 proc. klientów potwierdza transakcje w aplikacji zamiast przepisywać hasło SMS. Bank zwraca również uwagę, że w dobie pandemii mobilna autoryzacja jest dużo wygodniejsza i bezpieczniejsza zarówno dla klienta, jak i dla pracownika banku.

Przeczytajcie także: • Credit Agricole pozwala podpisywać umowy w oddziale za pomocą aplikacji

Podobne rozwiązania są już dostępne w kilku innych bankach. Niedawno w serwisie cashless.pl moglliście przeczytać o rozwiązaniu wprowadzonym przez Pekao. Wcześniej mobilną autoryzację w placówkach wdrożyły takie instytucje jak m.in. mBank i PKO BP, a z kolei Credit Agricole umożliwiło podpisywanie za pomocą aplikacji umów zawieranych w placówkach banku.

Mobilna autoryzacja to rozwiązanie uznawane przez ekspertów za bezpieczniejsze niż popularne kody jednorazowe z SMS-ów. Działa w ten sposób, że podczas zlecania jakiejś operacji w systemie elektronicznym czy placówce aplikacja na smartfonie wyświetla komunikat push. Za jego pomocą należy zalogować się do apki, sprawdzić szczegóły autoryzowanej operacji i potwierdzić chęć jej przeprowadzenia.