Cachet, insurtech oferujący ubezpieczenia komunikacyjne dla kierowców jeżdżących zarobkowo z platformami typu Bolt czy Uber, rozpoczyna dziś sprzedaż polis. Jego klienci zostaną objęci ochroną przez firmę Allianz. Polisę można kupić przez stronę internetową lub aplikację mobilną.

Jak już mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl, wyróżnikiem oferty startupu ma być możliwość dostosowania ubezpieczenia do tego, w jaki sposób przewoźnik korzysta ze swojego pojazdu. Firma będzie bowiem przetwarzać dane kierowców z platform takich jak Bolt, Uber i Free Now, by móc im zaoferować polisy uwzględniające charakterystykę ich działalności zarobkowej. Ma to być szczególnie atrakcyjne rozwiązanie dla osób jeżdżących w wymiarze niepełnoetatowym.

Przeczytajcie także: • W marcu startuje Intersafe, nowa apka do zakupu ubezpieczeń

Dzięki większej ilości danych ubezpieczyciel będzie mógł wyliczyć stawkę bardziej adekwatną do ryzyka. Na razie podstawą kalkulacji będą informacje historyczne, ale jak dowiedziałam się od Mateusza Litewskiego, dyrektora generalnego Cachet na region Europy Środkowo-Wschodniej, insurtech prowadzi prace nad nowymi produktami opartymi o dynamiczne cenniki. Planuje je wprowadzić na rynek już niedługo. – To będzie drugi etap: w pełni dynamiczne ceny polis, rozróżniające przejazdy zarobkowe od przejazdów prywatnych – zapowiada Mateusz Litewski.

Co więcej, w przyszłości startup zamierza również sięgnąć po dane telematyczne, czyli np. dotyczące prędkości i płynności jazdy, gwałtowności przyspieszeń i hamowań. Już teraz wykorzystuje takie informacje przy sprzedaży polis na innych rynkach. A docelowo ubezpieczenia oparte na stylu jazdy chce zaproponować również polskim klientom.

W planach jest też zaoferowanie kierowcom płatności w formie comiesięcznych rat. Firma pracuje nad wdrożeniem odpowiednich narzędzi. Z podobnego rozwiązania mogą już korzystać estońscy klienci insurtechu.

Jak zaznaczają przedstawiciele Cachet, OC dla "uberowców" to nie jest ich ostatnie słowo. – Przede wszystkim będziemy rozwijać ofertę produktów dla kierowców taxi współpracujących z aplikacjami, czyli polisy AC czy produkty dla flot. Ponadto chcemy rozszerzyć ofertę na inne obszary szeroko pojętej ekonomii współdzielenia. Mam tu na myśli najem krótkoterminowy czy też mikromobilność miejską – mówi Mateusz Litewski.

Przeczytajcie także: • Polisę od Beesafe możecie przechowywać w Apple Wallet

Warto przypomnieć, że ostatnie zmiany w Ustawie o Transporcie Drogowym wprowadziły nowe obowiązki dla kierowców i platform pośredniczących w zamawianiu przejazdów. W szczególności przewoźnicy muszą specjalnie oznakować pojazd, mieć licencję taxi, a także posiadać taksometr oraz kasę fiskalną. Aby zadośćuczynić tym ostatnim wymogom, platformy zdecydowały się postawić na kasy wirtualne, o czym mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl w artykułach: Bolt wyprzedził Ubera – jego wirtualna kasa fiskalna w formie aplikacji mobilnej ma już certyfikat Głównego Urzędu Miar oraz Uber dołącza do Bolta. Też uzyskał certyfikat na wirtualną kasę fiskalną.

Nowe wymogi spowodowały też zwiększenie zainteresowania ubezpieczeniami dla taksówkarzy i dokładniejszą kontrolę ze strony platform. To czynnik sprzyjający nawiązaniu współpracy z insurtechem. – Dzięki Cachet i analizie danych możliwe jest odpowiednie szacowanie ryzyka ubezpieczeniowego, a my stajemy się bardziej dostępni dla tych kierowców, którzy szukają możliwości pracy – tłumaczy Łukasz Stachowiak, dyrektor Bolt w Polsce.