Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Rankomat rusza z nową kampanią reklamową. Chce w niej pokazać, że klienci porównywarek też mogą liczyć na wsparcie doradcy

Użytkownicy Rankomatu mogą skorzystać przy wyborze ubezpieczenia z pomocy jednego z 200 doradców, a w razie szkody otrzymają wsparcie prawnika

Dziś wystartowała kampania reklamowa Rankomatu. Firma ogłasza, że klienci porównywarki mogą liczyć na wsparcie doradców przy wyborze i zakupie ubezpieczeń oraz innych produktów. Pomóc w wykreowaniu nowego wizerunku marki mają Ranko i Mat, przybysze z kosmosu. Ranko jako bohater bardziej empatyczny reprezentuje wsparcie i opiekę, a Mat to analityczny umysł, który jest mistrzem w wyszukiwaniu najkorzystniejszych rozwiązań. Postacie Ranko i Mata są luźno inspirowane Pi i Sigmą, bohaterami polskiego programu edukacyjnego z lat 80. "Przybysze z Matplanety".

Przeczytajcie także: Platforma sprzedażowa na stronie Uniqi

Dotychczas Rankomat podkreślał w swojej komunikacji konkurencyjność cenową. Twarzą marki była aktorka Anna Lucińska, która przekonywała, że na rankomat.pl klienci mogą znaleźć oferty "tańsze o połowę". W nowej kampanii porównywarka chce pokazać, że zapewnia klientom nie tylko najniższe ceny, lecz także pomoc doradców w wyjaśnianiu wszelkich niuansów przy zakupie ubezpieczenia. Użytkownicy serwisu mogą się w każdej chwili skontaktować telefonicznie z jednym z 200 agentów, dzwoniąc pod wskazane na stronie numery, lub zamawiając rozmowę z konsultantem w dogodnym dla siebie terminie. Firma podkreśla, że jej klienci mogą liczyć również na opiekę prawną – gwarantuje im bezpłatną pomoc prawników w trudnych sytuacjach ubezpieczeniowych.

Rankomat oferuje porównanie ubezpieczeń, produktów finansowych i ofert GSM. Działa od 12 lat.

Przeczytajcie także: Polski insurtech pozyskał 4 mln zł finansowania

Rankomat to kolejna porównywarka, która w swojej narracji stawia nie tylko na cenę, lecz także na wsparcie w procesie obsługi ubezpieczenia. W serwisie cashless.pl mogliście przeczytać, że również Porówneo postanowiło zadbać o komfort klientów po szkodzie, otwierając dla nich telefoniczne centrum pomocy. Z kolei Punkta, niedawno przejęta przez BIK, buduje swój wizerunek jako internetowego punktu agencyjnego, a nie porównywarki. Okazuje się bowiem, że klienci chętnie korzystają z usług tego typu platform, aby rozeznać się w ofertach ubezpieczycieli, ale ostatecznie umowę zawierają u agenta, ceniąc sobie pomoc specjalisty przy wyborze produktu, a także po ewentualnej szkodzie. A z kolei ci użytkownicy, którzy jednak decydują się na zakup za pośrednictwem porównywarki, zazwyczaj nie przechodzą całego procesu sami, tylko właśnie z pomocą konsultanta. Jak można się nieoficjalnie dowiedzieć, w przypadku niektórych platform udział sprzedaży przez telefon sięga nawet 70 proc.

KATEGORIA
CIEKAWOSTKI
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies