Trwają testy usługi rozkładania na raty płatności w sklepie stacjonarnym, podobnie jak robi się to w sklepie internetowym
Oney Polska we współpracy z fintechem Smartney wprowadza płatności ratalne do sklepów stacjonarnych. Oney Raty, bo tak nazywa się to rozwiązanie, to aplikacja webowa, która umożliwia klientowi samodzielne uzyskanie kredytu na zakupy w tradycyjnym sklepie. Wystarczy, że korzystając ze swojego smartfona, złoży wniosek kredytowy na stronie oneyraty.pl, do czego potrzebuje jedynie dowodu osobistego i dostępu do bankowości internetowej. Po uzyskaniu pozytywnej decyzji akceptuje umowę i płaci w kasie wygenerowanym dla niego kodem. Cały proces ma trwać kilka minut.
– Już od jakiegoś czasu finansowanie zakupów w e-commerce stało się naprawdę proste, a usługi kredytowe w sklepach stacjonarnych wyraźnie odstawały pod względem wygody. Doszliśmy do wniosku, że czas na zmiany. Jesteśmy dziś w stanie zaproponować klientom naprawdę łatwy proces pożyczkowy – zaznacza w rozmowie z cashless.pl Katarzyna Sochacka, dyrektor Relacji z Klientem i Rozwoju w Oney Polska.
Jak to działa? Na stronie oneyraty.pl klient wybiera sklep, w którym chce zrobić zakupy, podaje kwotę kredytu i liczbę rat. Następnie uzupełnia krótki wniosek i potwierdza swoją tożsamość przelewem weryfikacyjnym (za rozwiązaniem stoi Blue Media) lub za pomocą usługi dostarczanej przez Kontomatik. Przy kredytach powyżej 15 tys. zł wymagane będzie skorzystanie z tej drugiej metody, ponieważ Kontomatik zapewni również weryfikację zdolności kredytowej. Przy niższych kwotach decyzja podejmowana jest na podstawie informacji z BIK-u.
To wszystko można zrobić w sklepie lub wcześniej w domu – kod umożliwiający zapłacenie za zakupy jest bowiem ważny przez 72 godziny. Klient sam wprowadza swoje dane, dzięki czemu nie musi ich podawać pracownikom sklepu, a ci z kolei nie są już dłużej obciążeni zadaniami związanymi ze wsparciem klienta w ubieganiu się o pożyczkę. Podczas płatności wystarczy pokazać wygenerowany kod, który kasjer skanuje lub przepisuje, by uruchomić kredyt. Następnie klient otrzymuje powiadomienie na telefonie i potwierdza transakcję.
Oney zapewnia, że z perspektywy sklepu implementacja rozwiązania jest prosta, a cały proces przebiega online. Narzędzie ma być łatwe do wdrożenia zarówno w dużych sieciach, jak i małych sklepach czy punktach usługowych niezależnie od branży. Od innych sposobów finansowania, np. takich, w których klient sam zabiega o kredyt w swojej aplikacji już po dokonaniu transakcji, rozwiązanie Oney wyróżnia integracja z systemem kasowym sklepu. – Dzięki temu nasz partner wie, które produkty były finansowane kredytem. Ma świadomość, w jaki sposób wpłynęło to na jego wyniki sprzedażowe. A to przekłada się na gotowość sklepów do oferowania rat 0 proc. – zaznacza Katarzyna Burniewicz-Talma, dyrektor Departamentu Rozwoju Biznesu w Oney Polska.
Obecnie trwa pilotaż usługi w wybranych sieciach partnerskich Auchan i Decathlon. Ale przedstawicielki Oney zapewniają, że są już w blokach startowych do pełnego komercyjnego startu. Wstrzymują je jedynie obowiązujące obecnie ograniczenia w działaniu sklepów stacjonarnych, wynikające z pandemii koronawirusa.
Pożyczkodawcą i dostawcą silnika kredytowego jest Smartney, fintech z grupy Oney. – To, co mamy w środku, czyli Smartney, to dokładnie takie rozwiązanie, jak klienci znają z e-commerce’u, gdzie w parę chwil mogą rozłożyć płatność na raty. Tylko my umożliwiamy przeniesienie tego doświadczenia do sklepu stacjonarnego, biorąc na siebie początek i koniec tego procesu. Początek, czyli umożliwienie klientowi złożenia wniosku podczas zakupów w tradycyjnym sklepie, oraz koniec, czyli rozliczenie się z partnerem – tłumaczy Katarzyna Burniewicz-Talma.