Insurtech Trasti wprowadza nowe produkty do swojej oferty. Oprócz dostępnego już OC komunikacyjnego obecnie umożliwia także zakup assistance oraz NNW. Dzięki assistance kierowcy będą mogli liczyć na pomoc, gdy samochód ulegnie awarii, wypadkowi lub kradzieży, a NNW zapewni rekompensatę za uszczerbek na zdrowiu doznany w wyniku wypadku komunikacyjnego. Co ciekawe, przy kalkulacji składki za te ubezpieczenia Trasti uwzględnia m.in. historię szkodową kierowcy, dzięki czemu ci bezpieczniej jeżdżący będą mogli liczyć na bardziej atrakcyjne stawki.
Dodatkowo firma pochwaliła się, że jej produkty znajdziecie już w porównywarce mubi.pl.
Trasti to polski insurtech, który działalność operacyjną rozpoczął nieco ponad miesiąc temu, o czym mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl. Zaczął od oferowania OC komunikacyjnego, które można było kupić za pośrednictwem porównywarki rankomat.pl. Sieć partnerów ma jednak być poszerzana: już teraz polisy pojawiły się także na stronie mubi.pl, a Trasti prowadzi zaawansowane rozmowy z kolejnymi dystrybutorami ubezpieczeń, posiadającymi własne narzędzia sprzedażowe. Insurtech szykuje się również do rozpoczęcia sprzedaży za pośrednictwem agentów.
W planach jest także rozwój działalności. – Z miesiąca na miesiąc konsekwentnie będziemy wprowadzać nowe produkty i funkcje, m. in. w zakresie płatności składki i obsługi klienta – zapowiada Artur Olech, współzałożyciel i prezes Trasti, a jednocześnie były prezes Generali i Ubezpieczeń Pocztowych oraz współtwórca insurtechu hiPRO. – Pełne portfolio produktowe i obsługowe chcemy wdrożyć do połowy bieżącego roku – deklaruje.
Wygląda więc na to, że już wkrótce dowiemy się, co ciekawego insurtech będzie chciał zaproponować klientom. Szczególnie interesującym elementem oferty może być obszar płatności, który ma być jednym z wyróżników Trasti. Anonsując swoje wejście na rynek, firma wspomniała m.in. o ratach 0 proc., modelu subskrypcyjnym czy wygodzie płatności online oraz kartą płatniczą. Jak się okazuje, w kwestii nieoprocentowanych rat dała się już ubiec porównywarce Rankomat, która w tym tygodniu ogłosiła, że we współpracy z Inbankiem wprowadza takie udogodnienie dla swoich klientów. Jeśli jednak Trasti będzie chciało, to wciąż może powalczyć o palmę pierwszeństwa w zakresie wprowadzenia rat 0 proc. do sieci agencyjnej. A przecież do współpracy z pośrednikami właśnie się szykuje.
Formalnie Trasti jest agentem generalnym słoweńskiego ubezpieczyciela Zavarovalnica Triglav, który działa w Polsce na zasadzie swobody świadczenia usług. Jak jednak podkreśla insurtech, jego oferta jest od początku do końca tworzona w Polsce i dostosowana do lokalnych realiów, a za projektem stoi grono uznanych menedżerów z polskiego rynku finansowego.
Fot. freepik.com/jcomp
