Aplikację mobilną pod nazwą ePUAP App możecie znaleźć w markecie apek dla urządzeń z systemem operacyjnym Android. Funkcjonuje tam co najmniej od jesieni 2015 r. Pewnie nigdy nie dowiedziałbym się o jej istnieniu, gdyby nie dzisiejsze ostrzeżenie opublikowane na Twitterze przez Centralny Ośrodek Informatyki.

Przeczytajcie także: Policja ostrzega przed nowym rodzajem ataku

Jak pisze COI, ePUAP App nie jest oficjalną aplikacją rządowej platformy tylko fałszywką. Domyślam się, że spreparowaną przez dowcipnisi lub przestępców. COI ostrzega przed jej instalacją na smartfonach, ale nie pisze z jakimi konsekwencjami muszą się liczyć osoby, które pobrały ją wcześniej.

Przeczytajcie także: Profil Zaufany aktywowało przez bank ponad 100 tys. osób

Z informacji w Google Play wynika, że ePUAP App pobrano dotąd ponad tysiąc razy. Aplikacja wymaga zgody na dostęp do lokalizacji urządzenia, na którym jest instalowana, zdjęć i multimediów oraz informacji o połączeniu WiFi. Z komentarzy osób, które ją zainstalowały, wynika, że apka przekierowuje użytkowników do strony internetowej platformy ePUAP. Wygląda więc bardziej na dowcip, niż działanie hakerów. Ciekawe jednak, dlaczego władzom nie udało się jej dotąd usunąć z marketu. Przypominam, że w Google Play znajduje się już od dwóch lat.