We wczorajszym komunikacie prasowym PKO można przeczytać, że bank uruchomił właśnie w czterech swoich oddziałach testy nowego cyfrowego długopisu. Nowe urządzenie pozwala klientom odwiedzającym placówki podpisywać elektronicznie umowy z bankiem. To z kolei przyspiesza proces obsługi oraz pozwala oszczędzać papier. Jak to działa?

Przeczytajcie także: mBank zainwestował w biometrię

Otóż doradca klienta w oddziale drukuje na zwykłej drukarce formularz umowy. Klient podpisuje dokument przy pomocy długopisu połączonego z systemem banku. Dzięki temu wprowadzana za pośrednictwem nowego narzędzia treść od razu trafia na bankowy serwer. PKO może więc przechowywać umowę w formie cyfrowej i nie musi jej drukować. Z kolei klient może zabrać ze sobą własnoręcznie podpisany papierowy dokument. Długopis nie eliminuje więc papieru całkowicie, ale zmniejsza jego zużycie.

Testy nowego urządzenia prowadzone są przy współpracy z firmą IC Solutions. To startup założony przez naukowców z Uniwersytetu Adama Mickiewicza, jeden ze zwycięzców II edycji programu akceleracyjnego MIT Enterprise Forum Poland. Pilotaż będzie realizowany przez sześć miesięcy w czterech oddziałach PKO Banku Polskiego w Grójcu, Łodzi, Poznaniu i Warszawie. W pierwszej kolejności będą testowane m.in. formularze potwierdzenia założenia lokaty, wpłaty i wypłaty środków w ramach usługi Western Union oraz udzielenie i odwołanie pełnomocnictwa.

Przeczytajcie także: Czy tak w przyszłości będzie się podpisywać umowy?

Co ciekawe długopis IC Pen poznańskiego startupu to nie pierwsze tego rodzaju urządzenie testowane przez PKO BP. Od dwóch lat bank współfinansuje projekt Politechniki Gdańskiej, w ramach którego opracowywane jest m.in. biometryczne pióro. Narzędzie ma pozwalać na podpisywanie wszelkich dokumentów nie tylko w placówce bankowej, ale i na odległość, np. z domu. Więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj.